Na różnego rodzaju targach i wyjazdach służbowych mamy do czynienia z jedną wielką reklamą innych firm, ich usług czy towarów. Zostajemy obdarowywani rozmaitymi gadżetami reklamowymi. Po wizycie w podobnych miejscach wychodzimy ubrani od stóp do głów w loga najróżniejszych przedsiębiorstw, w kieszeniach taszcząc piętnaście długopisów, trzydzieści breloczków, trzymając po siedem kubków w każdej dłoni. Wbrew pozorom jest to jedna z najlepszych form promocji marki. Nie wybierzesz się w koszulce z wielkim logiem firmy do klubu, ale możesz ją wykorzystać podczas domowych porządków, pielenia ogrodu czy używać jako piżamę. Długopisy zawsze się przydadzą, zważywszy na fakt, iż jest to jeden z tych przedmiotów, które w magiczny sposób znikają bez śladu.
Twórcy reklamowych długopisów nierzadko umożliwiają wymianę wkładu, nie mamy więc do czynienia z „jednorazówką”, a z czymś, co można wykorzystać dopóki się nie połamie. Breloczki, być może mniej przydatne, jednak jeśli są zrobione z gustem, mogą upiększyć pęk kluczy czy zamek przy torebce. Jeśli rzeczywiście wziąłeś z targów reklamowych kilkanaście breloczków, możesz je rozdać znajomym, co przy okazji będzie dobrą reklamą dla firm je wytwarzających. Taki chwyt marketingowy, czyli produkowanie przedmiotów funkcjonalnych z logiem własnego przedsiębiorstwa jest przejawem bardzo pozytywnej promocji. Gdy oglądamy reklamę w telewizji, czy Internecie, towarzysz nam nierzadko irytacja i poczucie straconego czasu. Najczęściej dzieje się tak w przerwach w trakcie oglądania wciągającego filmu. Reklama przeszkadza, ingeruje w nasze życie, nie dając nic dobrego w zamian. Z produktami promocyjnymi sprawa wygląda zupełnie inaczej. Gdy dostajemy do ręki podkoszulek wiemy, że się nie zmarnuje. Sama wizyta w miejscach przeznaczonych do reklamowania się firm nie okazuje się stratą czasu, ponieważ wiemy, że nie wyjdziemy stamtąd z pustymi rękami. Najczęściej gadżety reklamowe są podarowane, nie wydajemy więc ani grosza, a mimo to wracamy do domu, jak z zakupów. Specjaliści od marketingu wiedzą, co czynią, produkując na masową skalę dodatki niezbędne do sprawnego funkcjonowania. Taka reklama podziała lepiej na nas samych, bo widzimy jej dobrą stronę. Dzięki określonej firmie mamy za darmo długopis, który z pewnością się nie zmarnuje. Zapewne nikt z reklamujących swoją markę nie produkuje swoich gadżetów z dobroci serca i poczucia misji, jednak taka forma reklamy jest mniej uciążliwa, bardziej praktyczna, dająca satysfakcję obu stronom.