Męczysz się z pleśnią w mieszkaniu? Udało ci się pozbyć wilgoci z mieszkania, a pleśń została, co teraz? Bielinka z podchlorynem sodu to preparat najczęściej stosowany do zwalczania pleśni. Jednak jej mało kto wie, że niszczy tylko powierzchniowe objawy zaś pozostawia grzybnię. No i pleśń dalej się rozwija.Przeczytaj nasze rady w tej kwestii.
– Ocet- to produkt dostępny i tani. Działając octem na pleśń zmieniamy jej odczyn środowiska w jakim żyje na bardzo kwaśny. To nie daje możliwości przeżycia. Ocet mieszamy z wodą (1:4 ) i ową mieszankę używamy jako codzienny środek czyszczący. Ocet jest bezpieczny ponieważ nie zawiera niebezpiecznych substancji chemicznych.
– Olejek z drzewa herbacianego – jest bardzo bezpiecznym wyjściem i nie tak śmierdzącym jak ocet. Jego wadą jest cena, bo jest raczej drogi. Kilka kropli olejku wystarczy dolać do spryskiwacza z wodą i mydłem. Stosować także od czyszczenia domu. Olejek ma moc zabójczą dla komórek pleśni i zapobiegnie ich nawrotom.
– Ekstrakt z nasion grejpfruta ma bardzo skuteczne działanie- jest przy okazji bezwonny. Rozpuść około 10 kropli ekstraktu w pół litra wody. Stosuj do czyszczenia. Unikaj kontaktu z błonami śluzowymi.
– Kwas borowy – to uniwersalny środek grzybobójczy. Zabija pleśnie domowe oraz karaluchy. Jest to jednak środek żrący i niebezpieczny w kontakcie z organizmem wewnętrznym człowieka. Należy używać go ostrożnie. Nie przenika przez skórę, ani też przez nos przez wdychanie oparów.
– Inne olejki eteryczne np. eukaliptusowy, lawendowy, cytrynowy, cynamonowy, goździkowy.
– Nie stosuj wybielaczy, nie są one w stanie zabić grzybów i pleśni, bo działają tylko powierzchniowo, nie zabijają zarodników. Powodem tego jest to, iż pozostawiając po sobie obojętny odczyn środowiska. Dodatkowo zawierają składniki rakotwórcze. Ogranicz takie środki w domu do zera.
Pomieszczenia, gdzie mamy do czynienia z dużą wilgotnością powietrza, jakie nie mają odpowiedniej wentylacji, temperatura powietrza w tych pomieszczeniach wynosi blisko 20°C a światło słoneczne słabo wpada do okien, są szczególnie narażone na rozwój pleśni oraz grzybów. Najczęściej dotyczy to starych i nieocieplanych kamienic, czy też mieszkań na parterze bloku.