Wielu z nas nad wyborem kierunku w którym będziemy podążać decyduje się stosunkowo późno. Rozwiązaniem problemu kilkanaście lat temu miało być wprowadzenie gimnazjów, które zastępowały ostatnie dwa lata szkoły podstawowej i pierwszy rok szkoły średniej. Oznaczało to, że szkoły podstawowe będą trwać 6 lat zamiast 8, a szkoły średnie: licea 3 zamiast 4, technika i zawodówki 4 zamiast 5. Decyzja ta miała spowodować, że uczniowie będą mieli o rok więcej czasu na podjęcie dla kluczowych nich decyzji życiowych. Czy powędrują do liceów z których szybciej wyfruną na studia czy do szkół technicznych dających im od razu jakiś zawód, a potem także umożliwiają pójście na studia. Oceniając decyzje z perspektywy czasu można stwierdzić, że nie była ona najlepsza. Ministerstwo Edukacji wykazało się jednak lepszą inicjatywą w przypadku zmniejszenia wieku dzieci, które zaczną uczyć się języków obcych.
Obecnie już w przedszkolach rozpoczyna się nauka języków obcych. W niektórych nawet dwóch naraz plus języka ojczystego. Nie ma co ukrywać, w przyszłości ta edukacja się zwróci. Już obecnie znanie przynajmniej jednego języka jest standardem, a każdy kolejny jest mile widziany w oczach wszystkich pracodawców. Choć w naszym przypadku nauka języków obcych zaczynała się na czwartej klasie podstawówki to nie mamy problemu z oglądaniem filmów w języku angielskim, z rozumieniem tekstów piosenek które atakują nas z niemal każdego radia i telewizora. Zastanawiając się jednak nad kierunkiem studiów, wiele osób kierowało się jeszcze tym żeby zbytnio się nie natrudzić i szybko zdobyć dyplom, co nie zawsze przekładało się na szybkie znalezienie dobrze płatnej pracy. W momencie pojawienia się kryzysu gospodarczego na świecie, większą popularnością zaczęły cieszyć się kierunki techniczne, po których o wiele łatwiej znaleźć pracę.
Co z kierunkami filologicznymi, każdy przecież chociaż w średnio zaawansowanym stopniu zna jakiś język. No właśnie, aby zostać tłumaczem niezbędna jest znajomość jeżyka obcego w stopniu biegłym. Konieczne jest do tego skończenie właściwego kierunku studiów. Warto już od pierwszego roku próbować swoich sił w tłumaczeniu. Z czasem pojawi się coraz więcej firm które z chęcią będą korzystały z naszych usług. Warto założyć swoja teczkę projektów którą będziemy prezentować swoim przyszłym klientom, aby zobaczyli jakie posiadamy umiejętności. Chcąc zostać tłumaczem przysięgłym musimy mieć ukończone 25 lat, studia filologiczne z dyplomem potwierdzającym zakończenie edukacji oraz mieć zdany centralny egzamin państwowy nadający nam moc prawną. Na rynku istnieje wiele firm zajmujących się tłumaczeniami prawniczymi – Behlert Tłumaczenia. Do głównych ich zadań należy tłumaczenie przysięgłe pisemne dla kancelarii prawniczych i sądów oraz tłumaczenie międzynarodowych konferencji.
Trwające wakacje sprzyjają tworzeniu planów urlopowych. Niesłabnącą popularnością cieszą się wyjazdy kamperem. Taka wycieczka to…
Losowanie kart Tarota jest formą wróżenia, która wykorzystuje talię 78 kart, z których każda ma…
Sny wiążą się z naszą podświadomością i często tłumaczymy sobie ich nieraz absurdalne treści zmęczeniem,…
Decydując się na spędzenie wspólnego czasu z dziećmi oglądając bajki to świetna alternatywa na deszczowe,…
Powszechnie uważa się, że strony internetowe wykorzystywane są w celu prowadzenia działalności gospodarczej, a agencje…
Waga zodiak Waga jest siódmym z kolei znakiem zodiaku i należą do niej osoby urodzone…