O kolorach ścian

Co jakiś czas trzeba przeprowadzić mniej lub bardziej generalny remont w swoim domu czy mieszkaniu. O ile ciężka, fizyczna praca nie zawsze musi być czymś przyjemnym, o tyle decydowanie o ostatecznym wyglądzie poszczególnych wnętrz może być już niezłą zabawą. Urządzanie swojego gniazdka warto zacząć od najbardziej podstawowych rzeczy, które potem rzutować będą na wszystkie pozostałe i generalny odbiór mieszkania. Mowa oczywiście o ścianach, które są głównym „budulcem” odpowiedniego klimatu w domu. Pozostaje zdecydować, czy ściany pomalować, czy raczej wybrać jakąś fikuśną tapetę? Albo kilka ich na raz, bo przecież popularne jest ostatnio łączenie różnych wzorów i kolorów? Na pewno trzeba pamiętać o jednym – tapety do sypialni nie zawsze sprawdzą się w innych pomieszczeniach, zupełnie tak samo jak te przeznaczone do kuchni czy łazienki.

Ogólnie bardzo często słyszy się opinie, że kolory mają ogromny wpływ na nasze samopoczucie. Ostre lub ciemne barwy potrafią nas podrażnić, ale również pobudzić i natchnąć do działania. Barwy stonowane, pastelowe lub bardzo bliskie bieli, z reguły nas uspakajają, ale mogą również odbierać energię. Każdy trochę inaczej to odbiera i ma inną receptę. Kwestia tapety do sypialni jest tutaj doskonałym przykładem na to, jak rozbieżne są opinie na temat kolorów i ich wpływu na człowieka. Można odnieść wrażenie, że każdy dekorator wnętrz jest w stanie powiedzieć nam coś odmiennego. Według jednych, tapeta do sypialni powinna być stonowana, jak najbardziej jasna i w ciepłym, miłym dla oka kolorze. Dopuszczalne są jakieś delikatne wzory, na przykład w postaci fal lub plątaniny kwiatów. Taka tapeta ma zapewnić przytulność sypialni oraz ułatwić szybkie zasypianie. Takie kolory mają na nas działać również rano, tuż po przebudzeniu – oszczędzając nam czegoś w rodzaju „szoku”, poprzez dostarczanie łagodnych i spokojnych bodźców wzrokowych.

Inni eksperci są odmiennego zdania. Utrzymują, że tapeta do sypialni wcale nie musi spełniać tak rygorystycznych warunków, ponieważ przez większość czasu i tak nikt na nią nie patrzy. W sypialni człowiek albo śpi, budzi się, albo właśnie przygotowuje się do zaśnięcia. Wskazują tylko na jedną aktywność w tym pokoju, a podczas niej… Pobudzanie jest przecież w cenie. Stąd pomysły na tapety do sypialni we wściekłych kolorach, które pobudzić mają krew i wyobraźnię. Często proponuje się również mieszanie wzorów oraz kolorów tapet i stosowanie na każdej ścianie innej tapety. Na którą opcję się zdecydować? Ciężko powiedzieć. Najlepiej wybrać się do sklepu z artykułami wykończeniowymi i przekonać się samemu.