Dla wielu osób olej kokosowy oraz palmowy to w zasadzie to samo, podczas gdy w rzeczywistości są to dwie różne rzeczy. Oleje użytkuje się w różny sposób, a także pozyskuje z dwóch zupełnie odrębnych gatunków drzew, jednak zbieżność bierze się przede wszystkim z braku odpowiedniej informacji na ten temat. Podczas gdy ten pierwszy jest o wiele bardziej zwarty i pozostaje w stanie stałym do wysokich temperatur, to ten drugi jest od razu w formie płynnej. To podstawowa różnica między nimi.
Jak można się spodziewać, olej kokosowy, zwany również tłuszczem kokosowym ze względu na swoją stałą formę skupienia, pozyskuje się przede wszystkim z kokosów. Owoce zbiera się, a potem poddaje dwóm różnym procesom, które pozwalają na uzyskanie tłuszczu. Oba są jednak dość proste: olej ten stanowi bowiem aż ponad 30% całego kokosa. Czasami stosuje się również połączenie tych sposobów jako najlepszą formę uzyskania oleju o wysokiej jakości.
Pierwszy ze sposobów pozyskiwanie oleju kokosowego to… gotowanie. W takim procesie cały kokos zalewa się gorącą wodą i zagotowuje, co powoduje wypłynięcie tłuszczu na powierzchnię – niezbędne wówczas jest jego zebranie. W przypadku miąższu odciska się z niego mleczko, które przez około dwie doby poddawane jest procesowi fermentacji. Gdy woda oddzieli się od tłuszczu, odparowuje się ją tak, aby nie uszkodzić struktury oleju. W obu przypadkach uzyskujemy tłuszcz, który w normalnej temperaturze do około 25 stopni występuje w formie stałej, przypominającej twarde, białe masło. Tłuszcz taki przepięknie pachnie.
Najczęściej do pozyskiwania oleju kokosowego korzysta się oczywiście z kokosów, czyli owoców palmy kokosowej. Co więcej, wykorzystuje się tym procesie zarówno suszoną, jak i świeżą koprę – czyli właśnie kokos. W przypadku świeżych kokosów proces jest często łatwiejszy i szybszy, ale również może wiązać się z większym ubytkiem w samym oleju kokosowego. Suszone kokosy są bardziej „oszczędne”, a jednocześnie dziś stworzonych zostało więcej metod, które wykorzystują właśnie tę formę kokosa. Dlaczego? To oczywiste – suszenie kokosa pozwala na przetworzenie go znacznie później niż w czasie, kiedy został zebrany, co daje możliwości robienia zapasów.
Dziś olej kokosowy stosowany jest nie tylko w kosmetyce, ale również przy przygotowywaniu żywności. Moda na naturalne oleje nie przemija, lecz wraz z nią idą różnorodne zagrożenia, na przykład pojawianie się preparatów, które posiadają dodatki chemiczne, niekoniecznie zdrowe dla skóry. Przed kupieniem oleju warto zwrócić uwagę na jego jakość.
